Wycieczka do Przemyśla i Krasiczyna
W środę 13 września w ramach realizacji zadania publicznego pojechaliśmy do Przemyśla. Na miejscu czekał na nas Pan Przewodnik Grzegorz , który już drugi raz ( w ubiegłym roku po raz pierwszy) oprowadzał nas po Przemyślu.
W tym roku nasze zwiedzanie rozpoczęliśmy od Wieży Zegarowej, w której wnętrzu mieści się ciekawa i unikalna Ekspozycja Muzeum Dzwonów i Fajek, a z tarasu widokowego roztacza się piękna panorama przemyskiej starówki. Przez 123 lata wieża była wykorzystywana przez strażaków jako strażnica ogniowa i punkt obserwacyjny. Kolekcja szczególnie fajek znajdująca się w muzeum jest naprawdę imponująca. Pan Grzegorz przybliżył nam również sposób wytwarzania dzwonów. Z ciekawostek największy dzwon kołysany na świecie o wadze 55 ton został odlany 1 sierpnia 2017 roku w Firmie Metalodlew w Krakowie przez Pracownię Ludwisarską Jana Felczyńskiego z Przemyśla. Dzwon o imieniu VOX PATRIS czyli Głos Ojca został wykonany dla Sanktuarium Pielgrzymkowego Boga Ojca Przedwiecznego w Trindade w Brazylii.
Z Muzeum Dzwonów i Fajek udaliśmy się w kierunku dworca PKP, aby zwiedzić jego budynek. Budynek dworca PKP w Przemyślu to budowla zabytkowa, wybudowany w latach 1859-1860 i przebudowany w 1895 roku jest jedną z najokazalszych budowli na linii kolejowej łączącej Kraków ze Lwowem. Ostatnio wyremontowany wygląda przepięknie.
Ostatnim punktem zwiedzania Przemyśla był Kopiec Tatarski. Górujące nad Przemyślem wzgórze , którego nazwa upamiętnia pokonanie w tym miejscu Tatarów. To wzniesienie o wysokości 352 m n.p.m., według legendy usypane przez Tatarów jako mogiła poległego w walce chana. Od wielu wieków kopiec służył jako ważny punkt obserwacyjny w systemie obronnym Ziemi Przemyskiej.
W dniu , w którym byliśmy na wycieczce roztaczał się z niego przepiękny widok na bliższe i dalsze okolice.
Następnie po przerwie na obiad udaliśmy się do Krasiczyna, aby tam odbyć zaplanowany na ten dzień rajd nordic walking. Pogoda nam dopisała i w przepięknej scenerii parku okalającego zamek w Krasiczynie pospacerowaliśmy z kijkami dla zdrowia. W godzinach popołudniowych wróciliśmy do Jarosławia.